czwartek, 17 listopada 2011

Węch-koński nos wrażliwy na bodźce

Konie rozpoznają się wzajemnie właśnie po zapachu i dlatego przy pierwszym spotkaniu" obwąchują" się wzajemnie z ogromnym zainteresowaniem. Dowadują się w jakim wieku jest dany osobnik, czy to klacz, ogier czy wałach. CZy należy do tego stada czy to tylko osobnik, któy jest tu "na chwilę".
Postawieniem uszu i wyciągnięciemy szyji sygnalisują danemu koniowi, że z jakiś powodów nie jest mile widziany w ich towarzystwie. Przy dalszym obwąchiwaniu parskają, sprawszają kolejno łopatki, boki i zewnętrzne narządy płciowe. Konie potrafią wyczuć zapach wroga nawet z dużej odległości, dzięki czemu są gotowe do ucieczki w odpowiednim momencie. Rowneiż pożywienie i wodopój są w stanie wyczuć z dużej odległości. Konie stajenne na podstawie zapachu odnajdują drogę do domu. Można to często zaobserwować ruszając w teren, gdy mamy problem z odnalezieniem drogi powirtnej wystarczy umożliwić koniowi "poprowadzenie się" a możemy być pewni, że bezbłednie trafimy do miejsca wymarszu.
Konie szczególnie ogiery i wałachy są wstanie rozpoznać zapach klaczy gotowej do krycia czy dobrze znany im zapach końskich odchodów. Rozpoznają też po zapachu leki, które przynosi im lekarz weterynarii. Zwijają przy tym górną wargę i pokazują zęby, gdyż tam znajduje się narząd Jakobsona umożliwiający im dokładną ocenę specyficznych zapachów unoszacych się w powietrzu niewyczuwalnych dla człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz